|
![]() ![]()
piątek, 17 lipca 2015 r., godz: 15:34
Po niespełna dwóch miesiącach przerwy piłkarze ekstraklasowych klubów powracają na boisko. Na inaugurację Portowców czeka nie lada wyzwanie - szlagierowe starcie z mistrzem Polski w Poznaniu.
![]() Solidna wyprzedaż dla wielu była zapowiedzią transferowej ofensywy. Tymczasem do klubu sprowadzono jedynie Jakuba Słowika, Miłosza Przybeckiego oraz dwóch stoperów – Fojuta i Czerwińskiego. Efekt? Bardzo wąska kadra i konieczność łatania newralgicznych pozycji. Do gry w roli defensywnego pomocnika już szykowany jest Sebastian Rudol, a jego miejsce na prawej obronie ma zająć Adam Frączczak. Lukę po Marcinie Robaku zapełnić ma natomiast Patryk Małecki, który wraca do zespołu po ośmiomiesięcznej kontuzji. - Na tę chwilę kadra jest optymalna. Nie oznacza to jednak, że nie zdecydujemy się na kolejne ruchy transferowe. Po 2-3 kolejkach przeprowadzimy niezbędną analizę i podejmiemy właściwe kroki – uspokaja Jarosław Mroczek. Odrobinę optymizmu dostarczają również wyniki letnich sparingów. Wysokie zwycięstwa nad Pogonią Lębork i Wartą Poznań nie są może wyznacznikiem formy Portowców, ale remisy z wicemistrzem Cypru i solidnym Zagłębiem Lubin dają nadzieję na udany sezon. Niepokój wzbudzać może jedynie klęska w ostatnim z kontrolnych meczów, w którym podopieczni Czesława Michniewicza zostali rozgromieni przez FC Kaiserslautern. - Nie mieliśmy czasu, żeby płakać po tym meczu. Rywal obnażył nasze błędy, ale o to właśnie chodzi w sparingach. Poprawiliśmy mankamenty z tego meczu i z optymizmem jedziemy do Poznania – mówił Jarosław Fojut. ![]() Podopieczni Macieja Skorży równie dobrze radzili sobie w sparingach, pewnie ogrywając pierwszoligowców: Stomil Olsztyn i Olimpię Grudziądz. Na największą uwagę zasługuje jednak rozgromienie mistrza Cypru – APOELU Nikozja. Imponująco wyglądają nie tylko wyniki ostatnich meczów, ale również wzmocnienia Kolejorza. Z zespołu, który dwa miesiące temu wznosił mistrzowską paterę ubył jedynie Zaur Sadajew, ale w jego miejsce pojawiły się dwie nowe strzelby - Denis Thomalla i znany szczecińskim kibicom Marcin Robak. Jeżeli dodamy do tego kreatywnego Abdula Tetteha i doświadczonego Dariusza Dudkę, otrzymujemy znakomitą mieszankę, której ciężko będzie się w sobotę przeciwstawić. Niewykluczone jednak, że w sobotę Portowcy nie przekonają się o sile mistrza Polski. Mając przed sobą rewanżowe starcie w eliminacjach Ligi Mistrzów, Maciej Skorża najprawdopodobniej wypuści w bój zawodników rezerwowych. Niezależnie od zamiarów trenera na boisku na pewno zabraknie Dawida Kownackiego i Karola Linetty’ego. Obaj środowe starcie z FK Sarajewo przypłacili kontuzjami i nie są gotowi do gry. Lech Poznań – Pogoń Szczecin Sobota, godz. 20:30 Przewidywany skład: Kudła – Frączczak, Czerwiński, Fojut, Nunes – Przybecki, Murawski, Matras, Akahoshi, Murayama – Zwoliński Sędzia: Tomasz Kwiatkowski (Warszawa) źródło: PogonOnline.pl/Grzegorz Lemański ![]() ![]() ![]() ![]()
Brak komentarzy do tego artykułu. Może dodasz swój?
![]() ![]() ![]()
Komentarze służą do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi.
Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników. Zastrzegamy sobie jednak prawo do usuwania, modyfikowania wybranych komentarzy. |
![]() |
||||||||
![]() |
![]() © Pogoń On-Line |
![]() |
![]() |
redakcja | współpraca | ochrona prywatności | ||||